Marcin Tybura nowym ambasadorem zegarków Vostok Europe!
Sportowe sukcesy naszych rodaków przysparzają nam sporo radości. Tym bardziej należy się cieszyć, że one rodzą kolejne — jak, chociażby, rozpoczęcie patronatu ambasadorskiego przez utytułowanego zawodnika MMA Marcina Tyburę nad zegarkami Vostok Europe. Tym samym Polak dołączył do elitarnego grona najlepszych trenerów i sportowców docenionych przez producenta, takich jak Giorgos Sakkas, Zydrunas Savickas czy Benediktas Vanagas. Czym jednak wsławił się „Tubur”? Chociaż wielokrotnie zdobywał Mistrzostwo Polski mieszanych sztuk walki, to prawdziwy rozgłos zdobył dzięki dołączeniu do federacji M-1 Global i odniesieniu spektakularnych zwycięstw, a także, w późniejszym okresie, za sprawą przejścia do UFC i wielokrotnych nokautów swoich przeciwników. Sporty walki nie należą do dziedziny, w której naprzeciwko siebie stają mężczyźni drobnej postury, co idealnie odzwierciedla stylistka czasomierzy spod szyldu Vostok Europe, a także wpisuje się w wiernie realizowaną filozofię marki w każdej kolekcji.
Na ten moment Marcin Tybura może poszczycić się udziałem w 13 walkach UFC, z których aż 8 wygrał. Dwukrotnie jego zwycięstwa uznane zostały za najlepsze wydarzenie. Miniony rok 2020 był dla niego szczególnie łaskawy — wchodząc do klatki 4 razy, za każdym razem wychodził z niej jako triumfator. W podsumowaniu roku uzyskał również największą liczbę zdobytych punktów, za co został wyróżniony przez federację. W swojej karierze zmierzył się z tak utytułowanymi zawodnikami, jak Ben Rothwell, Stefan Struve, Andrej Arłouski czy Denis Smoldariev — nie ustępując żadnemu.
Z wielkimi nadziejami spoglądamy w przyszłość, ponieważ kalendarz kolejnych turniejów nie oszczędza go nawet na moment. Wierzymy jednak, że jego skuteczność będzie niezachwiana, czym tylko dowiedzie słuszności rozpoczęcia współpracy z litewsko-rosyjskim producentem. Nie są to jednak same przywileje, jako ambasador staje się wzorem godnym naśladowania, inspiracją do ciężkiej pracy oraz pokonywania własnych ograniczeń. Pochodzący z niewielkiej miejscowości Marcin Tybura wykorzystał każdą daną mu szansę, rozpychając się, w jego przypadku dosłownie, nogami i rękami — dzięki czemu dziś z podziwem doceniamy jego zasługi. Nowej roli poświecił się całkowicie, ponieważ, nawet podpisując kontrakt z UFC, z dumą prezentował niezwykle męski zegarek Vostok Europe Nuclear Submarine Chrono VK61-571A610.
Za Marcina niezmiennie trzymamy kciuki oraz bardzo dziękujemy za tyle powodów do radości!