Wybierając zegarek, oczekujemy przede wszystkim, by wskazywał właściwą godzinę. W większości przypadków nie zwracamy uwagi, na sposób jego zasilania. Jednak czy słusznie?
Wielkie odliczanie czas zacząć! Wraz z wyrwaniem ostatniej kartki w kalendarzu tłumnie ruszymy na różnego rodzaju uroczystości, związane z zakończeniem starego i przywitaniem nowego roku.
Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek, a tylko w części związana ze sztuką zegarmistrzowską. Na tyle jednak zaawansowana, że na stałe wpisała się w historię ewolucji czasomierzy i do dziś dominuje na rynku, stale wyznaczając trendy.
Trudno jest wyobrazić sobie urządzenie RTV lub AGD, które nie ma elektronicznego wyświetlacza. Odtwarzacze DVD, wieże stereo, lodówki lub pralki — niemal każdy sprzęt w naszych domach wykorzystuje nieustannie udoskonalenia technologiczne, które kiedyś były uosobieniem innowacji, a dziś są elementem otaczającej nas codzienności.
Na tak postawione pytanie najlepiej jest odpowiedzieć banalnie: to zależy. I faktycznie, bo tyle ile odcieni szarości, tyle opinii na ten temat. Najprostszym sposobem na rozstrzyganie sporów tego typu jest porównanie, jednak bliższe byłoby to subiektywnej recenzji, niż obiektywnej analizie zegarka/biżuterii.
Nadchodzi zima, dla niektórych długo wyczekiwana, dla innych zaś najgorsza pora roku. Jednak nieważne jak bardzo będziemy się zapierać, i tak w końcu nastanie, czy to się nam podoba, czy nie.
